Miasta pełne, mieszkań brak,
Każdy szuka - to jest fakt.
Ceny rosną, nie do wiary,
Gdzie tu znaleźć sobie, stary?
Kto ma dom, ten żyje król,
Kto ma dwa, ten stoi w górę!
Lecz migrant, nowy tu gość,
Płaci więcej lub idzie do natury.
W Polsce mieszkać, to jest sztuka,
Gdzieś tutaj powinna być ta naука.
Mieszkań brak, a cena wzrasta,
Trudna sprawa, prawda zgadza?
Kto ma dom, ten żyje król,
Kto ma dwa, ten stoi w górę!
Lecz migrant, nowy tu gość,
Płaci więcej lub idzie do natury.
Oto ktoś też z obcej ziemi,
Parkuje migrant, obok przemi.
Numer bliski, nie z Unii,
Premium auto otwiera drzwi.
Przychodzą w ZUS, rodzina cała,
W ręce błyszczy złoto, grała.
Zasiłek chcą, bo prawo daje,
Domagają się tu, jak w swoim kraje.
Kto ma dom, ten żyje król,
Kto ma dwa, ten stoi w górę!
Lecz migrant, nowy tu gość,
Płaci więcej lub idzie do natury.
Płaci więcej lub idzie do natury.
Hey! hey!
Płaci więcej … idzie do natury.
Kto ma dom, ten żyje król,
Kto ma dwa, ten stoi w górę!
Lecz migrant, nowy tu gość,
Płaci więcej lub idzie do natury.
A kto na tym zyska, zobacz sam,
Właściciele mieszkań, co mają ich tam.
Migranci też grają swoją grę,
Zasiłki i luksus, to ich życie tu, w tle.