The author has written and released two songs, both in meaning and title telling the same story—the story of waiting for and receiving a residence permit in Poland. The first of these two songs is written in Polish (as if for those migrants who have been waiting for their card for a long time and can understand the Polish language). The lyrics of this song are presented below on this page.
Przyjechałem tu, gdzie serca biją jak w zegarze,
Polska, otworzyła drzwi, z wizą jak z otwartą twarzą.
Mieszkanie znalazłem, pracę mam, lecz w głowie cel –
Karta pobytu, co więcej niż życie mi da w skrótel.
Ludzie śnią o domach, wakacjach, co za życie,
Ja o karcie, co mi da prawo, bez obaw o przyszłe dnie.
Karta pobytu, moje prawo do bytu,
W tym plastiku wolność i dom, życie na nowo zbuduję.
Bez niej tylko cień, co przechodzi obok świata,
Ale z nią już niebo otwarte, wszystko się zaczyna znowu.
Dokumenty zbieram, jakby to był sens życia,
Rejestracja – maraton, gdzie każdy chce wygrać tę bitwę.
Wiele twarzy widzę, lecz tylko nieliczni rozumieją,
Że ta karta to nie luksus, ale fundament, na którym stanie mój dom.
Warszawa, Łódź, dostają kartę lekko,
A my czekamy, z nadzieją, że jutro będzie echo.
Czekam dzień po dniu, aż usłyszę takie słowo: "tak",
Bo bez tej karty ani kroku, ani dachu, ani świata.
Karta pobytu, co więcej niż życie mi da w skrótel.
Ludzie śnią o domach, wakacjach, co za życie,
Ja o karcie, co mi da prawo, bez obaw o przyszłe dnie.
Bez niej tylko cień, co przechodzi obok świata,
Ale z nią już niebo otwarte, wszystko się zaczyna znowu.
Nagle błąd w papierach, dokumenty nieaktualne,
Dwa lata w oczekiwaniu, a teraz słyszę: "Niestety, panie".
Znowu biegi, wizyty, codziennie nowe wyzwanie,
Ale nie poddam się, bo moja karta to moje zbawienie.
Wolność wreszcie czuję, mogę oddychać pełną piersią,
Zagranicę zwiedzać, do domu wracać, nie tylko wierszem.
Ale znowu czas ucieka, karta wkrótce wygaśnie,
Znowu w bój, by tu zostać, i nie stracić tego, co mam.
Karta pobytu, co więcej niż życie mi da w skrótel.
Ludzie śnią o domach, wakacjach, co za życie,
Ja o karcie, co mi da prawo, bez obaw o przyszłe dnie.
Bez niej tylko cień, co przechodzi obok świata,
Ale z nią już niebo otwarte, wszystko się zaczyna znowu.
The second version of this song was released in Russian, as this language is native to the author and the mother tongue for many migrants who moved to Poland in the 2020s. Consequently, the Russian version of the song will be more understandable to these people. The lyrics of the Russian song can be found on this page.
Despite the fact that both songs are factually about the same issue, they are released to different music, have different lyrics (they are not direct translations), and are performed in slightly different genres, thereby making them independent and unique works from each other.
2 thoughts on “Karta Pobytu”
Comments are closed.